W niedalekiej przyszłości ekrany microLED mają szansę zastąpić niezbyt trwałe wyświetlacze OLED. Zastanawiasz się w czym nowa technologia jest lepsza od dotychczasowych rozwiązań? We wpisie opisuję zalety diod mikrometrowych i ich wpływ na jakość obrazu.
Co to jest technologia microLED?
microLED (inne nazwy to mLED, µLED) to nowa technologia, która według przewidywań ma wyprzeć wyświetlacze OLED. Ekrany z diodami micro LED oprócz nieskończonego kontrastu, cechuje wysoka żywotność. Są energooszczędne i jak pokazują prototypy sprawdzą się świetnie w smartfonach, smartwatchach i headsetach AR i VR. Według ekspertów to kolejna szansa (po OLEDach) na elastyczne i przezroczyste wyświetlacze.
Choć technologia mikrometrowych diod LED została opracowana już w 2000 roku, to masowa produkcja monitorów z jej wykorzystaniem jeszcze się nie rozpoczęła. 55-calowy telewizor Sony, który zaprezentowano w 2012 roku, był niebotycznie drogi. Prace nad micro LEDami nie zostały jednak nigdy porzucone i w ostatnich latach możemy oglądać kolejne próby ich komercjalizacji.
Budowa ekranów microLED – jak to działa?
Zacznijmy od tego, że ekrany microLED nie bazują na panelu LCD, który wymagałby podświetlenia. Zamiast niego producenci stosują samo emisyjne diody nieorganiczne o wydłużonym czasie pracy.
Jak sama nazwa wskazuje diody micro LED są mikroskopijnie małe. Niewielki rozmiar umożliwia montaż trzech takich komponentów na piksel. W związku z tym, że każdym pikselem można oddzielnie sterować, ekrany mikroledowe charakteryzują się doskonałą czernią i wysokim kontrastem. Pod tym względem mikrodiody są podobne do swych organicznych konkurentek.
microLED vs OLED – dlaczego ekrany z mikrodiod mają szansę zawładnąć rynkiem?
microLED jest przedstawiany jako następca technologii OLED. Skąd taka opinia? Mikrometrowe diody posiadają wszystkie zalety swoich organicznych rywalek, a jednocześnie są pozbawione ich wad. Są wykonane z materiałów nieorganicznych, które mają zdecydowanie dłuższy cykl życia . Według Samsunga mogą pracować bezawaryjnie przez 100 000 godzin, czyli przeszło dekadę. Ekran jest odporny na wypalenia i nie tworzą się na nim powidoki.
Możliwość włączania i wyłączania każdego piksela to mechanizm znany już z ekranów OLED. Wyświetlacze bazujące na diodach mikrometrowych oprócz pełnej kontroli nad kolorem i kontrastem mogą się dodatkowo poszczycić niespotykaną jasnością . Według Samsunga telewizory tego typu będą docelowo oferować jasność na poziomie 4 000, a nawet 10 000 nitów. Dla porównania dla technologii OLED graniczną wartością jest 1000 nitów.Zarówno diody OLED jak i micro LED uchodzą za niezwykle energooszczędne . W związku z tym, że przed nimi nie umieszczono filtra kolorów, nie muszą świecić tak jasno jak diody w telewizorach LCD. Z dotychczas przeprowadzonych testów wynika, że materiały nieorganiczne są nieco bardziej efektywne niż polimery stosowane w OLEDach. Obie technologie podlegają jednak ciągłemu rozwojowi i trudno ocenić, która ostatecznie okaże się bardziej przyjazna dla środowiska.
Dlaczego warto zwrócić uwagę na ekrany Samsung MicroLED?
Pierwszym ekranem microLED zaprezentowanym przez koreańskiego giganta był The Wall z 2018 roku. Modułowy wyświetlacz miał 146″ i był zwiastunem przełomu w branży TV. Co zmieniło się od tamtego czasu? Przede wszystkim w grudniu 2020 wprowadzono do sprzedaży 110-calowy Samsung MicroLED TV, a w lipcu 2021 – 1000-calowy Samsung The Wall IWA.
Samsung The Wall IWA jest reklamowany jako wszechstronny i wyznaczający standardy. Czym, poza niewyobrażalnie dużym ekranem, wyróżnia się ten model? Sprawdźmy.- Do analizy każdej klatki jest wykorzystywanych 16 modeli sieci neuronowych. Za obliczenia odpowiada procesor micro AI.
- Diody LED zostały pomniejszone o 40%. Monitor jest pozbawiony ramek.
- Obraz jest odświeżany z częstotliwością 120 Hz.
- Ściana LED jest niezwykle jasna (nawet 1600 nitów).
- Technologia skalowania pozwala uzyskać obraz 8K.
- Istnieje możliwość podziału ekranu na cztery części i odtwarzania na nich z niezależnych źródeł.
- Instalacja ekranu jest prostsza niż wcześniej. Przygotowano bezprzewodowe złącze dokujące.
- Modułowy charakter ekranu umożliwia różnorodny montaż. Wyświetlacz może być wklęsły, wypukły, podwieszony, nachylony i w kształcie litery L.
- Konfiguracja pozioma pozwala uzyskać rozdzielczość do 16K (15 360 x 2 160).
- Ekran ma rozdzielczość 4K i składa się z 8 milionów pikseli.
- Optymalizacja każdej sceny przez procesor micro AI.
- Bezramkowy design, ponad 99% powierzchni z przodu to ekran.
- Zastosowane diody wyświetlają 100% gamy barw DCI i Adobe RGB.
- Funkcja Multi View pozwala oglądać treści z 4 źródeł jednocześnie.
- Za niesamowite wrażenia audio odpowiada technologia Majestic Sound System i Object Tracking Sound Pro.
Ceny telewizorów Micro LED są niebotyczne, a w wielu przypadkach również niejawne. Aby poznać wartość The Wall IWA, należy skontaktować się z producentem. Wiadomo natomiast, że wprowadzony w zeszłym roku 110-calowy Samsung Micro LED kosztuje około $156 000.
Czy warto kupić ekran Sony Crystal LED?
Na początku tego roku Sony zaprezentowało monitory Crystal LED (CLED) z serii B i C . Wyświetlacze są budowane z modułów, które można łączyć w dowolny sposób. Producent zapewnia, że żadne nieciągłości nie będą zauważalne. Co więcej wiemy o produkcie Sony?
- Mikrometrowy ekran jest wyposażony w wydajny procesor X1™ for Crystal LED.
- Wyświetlacze microLED Sony spełniają zróżnicowane wymagania. Dostępne są wersje z rozstawem pikseli P1,26 mm i P1,58 mm.
- Ze względu na wysoką jasność (do 1800 nitów) seria B jest adresowana do silnie oświetlonych pomieszczeń.
- Seria C to wyświetlacze o wysokim kontraście, które sprawdzą się w holach i wejściach do budynków.
- Panele są lekkie, smukłe i pozbawione ramki. Instalacja jest szybka.
Ceny modułów Crystal LED nie zostały jeszcze upublicznione. W razie jakichkolwiek pytań klienci są proszeni o bezpośredni kontakt z producentem.
Zobacz więcej wpisów z kategorii: Telewizja
Bądź pierwszą osobą, która zostawi swój komentarz