Telefon bez internetu: czy w 2022 można jeszcze dostać „zwykły” telefon? Ranking propozycji

Większość z nas używa smartfonów. Ty, Drogi Czytelniku – zapewne także. Ułatwiają nam życie nie tylko możliwością wysokiej jakości rozmów, lecz przede wszystkim pozostałymi funkcjami. Internet, usługi bankowe, komunikatory internetowe. To wszystko sprawia, że mamy cały świat w dłoni. Co jednak, jeśli interesuje nas telefon bez Internetu? Czy w 2022 można jeszcze dostać zwykły telefon?

Jeśli poszukujesz telefonu z klawiaturą sprawdzonej marki, jeśli interesuje Cię Samsung z klawiaturą lub telefon klawiszowy Nokia, to dobrze trafiłeś. Zapoznałem się z ofertą najlepszych sklepów i przygotowałem dla Ciebie ranking propozycji. Znajdziesz w nim telefony klasyczne, które kiedyś jeszcze uważane były za zwykły telefon komórkowy, a dziś są urządzeniami uważanymi za przeżytek. Jeśli jednak interesuje Cię klasyczny telefon z dobrą baterią, to zapraszam do zapoznania się z moimi propozycjami.

Klasyczny telefon może być naprawdę dobry

Jaką przewagę ma telefon nie dotykowy nad smartfonem? Jest kilka cech, które przykuwają moją uwagę. Oto one:

Wszystko to powoduje, że jeśli poszukujesz telefonu do rozmów, a nie Internetu – zwykły telefon może być tym, czego potrzebujesz. Zachęcam Cię więc do zapoznania się z moim rankingiem propozycji. Jest w nim mój faworyt. Czy Tobie też spodoba się ten model? Jestem tego bardzo ciekawy. Dlatego zachęcam do podzielenia się opinią w komentarzu 😉

Ranking telefonów:

1. NOKIA 6310 Dual SIM

Ten fantastyczny telefon do dzwonienia kupimy za 259 zł. Na mnie zrobił ogromne wrażenie jako klasyczny przedstawiciel swojego gatunku. Jakie są jego najważniejsze cechy? Przedstawiam je poniżej:

Ten niepozorny telefon Nokii może pochwalić się komunikacją Bluetooth oraz całkiem sporym ekranem. Choć jego podstawowe przeznaczenie to wykonywanie połączeń telefonicznych może jednak posłużyć także jako odtwarzacz muzyki poprzez słuchawki bezprzewodowe. Przechowamy ja na karcie pamięci SD o pojemności maksymalnej do 32 GB. Na całkiem sporym i wyraźnym ekranie wszystkie elementy menu oraz kontakty są bardzo dobrze widoczne, nawet w pełnym słońcu.

Czas czuwania tej niewielkiej Nokii to aż 21 dni. Czyli możemy z niego korzystać do 3 tygodni bez ładowania. Jest to oczywiście zależne od liczby i czasu wykonywanych połączeń, jednak wynik jest imponujący. Wyposażony jest w radio FM, dzięki któremu posłuchasz swoich ulubionych stacji. Dla osób ze słabszym wzrokiem przewidziano możliwość skorzystania z większych i lepiej widocznych czcionek.

W telefonie tym skorzystasz z możliwości jakie daje funkcja DualSIM. To bardzo wygodne, jeśli musisz korzystać z dwóch numerów jednocześnie. I przede wszystkim – to prawdziwy telefon bez Internetu. Nie oferuje żadnej z technologii przesyłania danych. Nic nie odciągnie Cię już od obowiązków ?

2. ALCATEL 2019

Godny konkurent Nokii za 159 zł, wyposażony w stację bazową, w której można go ładować, posiada następujące parametry:

To bardzo ciekawe rozwiązanie dla osób, które cenią sobie wygodę korzystania z urządzenia dokującego. Dzięki niemu w każdej chwili naładujemy Alcatela bez konieczności szukania odpowiedniego kabelka. To doskonały wybór dla osób korzystających z komórki w domu. Dzięki temu będzie ciągle naładowana.

Model ten posiada dużo lepszy, niż w Nokii aparat fotograficzny. Choć zdjęcia obejrzymy na mniejszym o 0,4 cala ekranie, to będą miały rozdzielczość 2 megapikseli. To całkiem niezły wynik, jak na tak tani i niewielki telefon. Posiada on też wszystkie przydatne funkcje dodatkowe: budzik, alarm wibracyjny (także dla połączeń), dyktafon, kalendarz, kalkulator. Co ciekawe – oferuje także tryb głośnomówiący. Przydatny szczególnie, gdy rozmawiamy wykonując jakieś czynności angażujące nasze dłonie.

Skorzystamy także z odtwarzacza audio, posłuchamy muzyki przez słuchawki bezprzewodowe. Na pokładzie znajdziemy także radio FM. Umieścimy w środku kartę pamięci do 32 GB. Niestety nie ma możliwości skorzystania z DualSIM, jednak rekompensuje to czas działania na baterii – to aż do 2 tygodni bez dostępu do źródła prądu! Telefon waży około 80 gramów – jest niezwykle lekki. Według mnie mógłby jednak mieć trochę węższą obudowę – jej wymiary powodują, że nie jest tak poręczny, jak opisana przeze mnie wcześniej Nokia.

3. PANASONIC KX-TU456EXWE

Dostępny za 357 zł Panasonic to świetne rozwiązanie dla osób, które cenią sobie urok i funkcjonalność telefonu z klapką. Jakie są jego najważniejsze parametry? Przedstawiam je poniżej:

To ciekawe i nietuzinkowe urządzenie posiada na obudowie ikonki podświetlane w przypadku otrzymania wiadomości, nadchodzącego połączenia czy niskiego stanu baterii. Nie trzeba do tego otwierać klapki. Sama obudowa jest odporna na wstrząsy, co może być przydatne, jeśli telefon będzie używany w trudnych warunkach. Umieścimy w nim kartę pamięci o pojemności do 32 GB.

Czas czuwania Panasonica to aż do 25 dni! Jest to imponujący wynik. Wyobraź sobie, że możesz zapomnieć o ładowaniu telefonu przez prawie miesiąc. Dodatkowo wyposażony jest w budzik, dyktafon, kalendarz, kalkulator oraz wibracje. W razie konieczności pomoże tryb głośnomówiący. Bez problemu posłuchasz na nim radia FM czy muzyki.

Nie posiada DualSIM, a jego waga to 110 gramów. To więcej, niż w przypadku Panasonica. Jednak według mnie wynagradza to naprawdę ładny wygląd urządzenia oraz możliwość ochrony ekranu klapką – zawsze wtedy, gdy przenosimy go w kieszeni, plecaku czy torbie. Wygląd tego prostego telefonu sprawia, że przyciąga uwagę.

4. MAXCOM MM462

To proste i tanie urządzenie kupimy już za 99 zł. Telefon wyposażony jest w stacje dokującą. Poniżej przestawiam jego najważniejsze parametry:

Co prawda oferuje tylko 120 godzin czuwania, jeśli jednak poszukujemy telefonu do rozmów z klawiaturą, która jest niezwykle wygodna – będzie to doskonały wybór. Ważący ledwie 91 gramów Maxcom posiada bardzo wygodne przyciski – doskonałe także dla seniora ze słabszymi zmysłami wzroku i dotyku.

Posiada on wszystkie niezbędne funkcje takie, jak budzik, alarm, kalendarz, tryb głośnomówiący, kalkulator czy wibracje. Szczególnie możliwość włączenia głośnika bardzo zwraca uwagę – ten model charakteryzuje się bardzo dużym wzmocnieniem dźwięku. Usłyszymy zatem naszego rozmówcę nawet w bardzo zatłoczonych i wypełnionych hałasem miejscach. Ten Maxcom zawdzięcza to prawdopodobnie pomysłowemu umieszczeniu głośnika na tylnej obudowie.

5. PANASONIC KX-TU160

Elegancko wyglądający klasyczny telefon dostępny jest za 249 zł. Najważniejszymi jego cechami są:

To jedyny na tej liście telefon bez Internetu zasilany ze złącza USB typu C. Otrzymamy go oczywiście z odpowiednim kabelkiem. Jego ogromną zaletą jest niewątpliwie wygodny ekran o bardzo wysokim kontraście. Będzie on czytelny nawet w silnym słońcu. Obudowa wykonana jest z niezwykle lekkiego materiału, a Panasonic waży dzięki temu tylko 69 gramów. Nawet nie poczujesz, że jest w Twojej kieszeni.

Czas czuwania jest imponujący – 29 dni. Czyli w praktyce – miesiąc bez ładowania. Można wyjechać na dwa urlopy z rzędu i nie wziąć ze sobą ładowarki. A któż nie chciałby… wyjechać na dwa urlopy z rzędu, prawda? ?

Panasonic nie posiada niestety kalendarza, dyktafonu ani kalkulatora. Jeśli jednak używasz telefonu tylko do rozmów – nie będzie miało to większego znaczenia. Alarm wibracyjny oraz zestaw głośnomówiący znajdują się na wyposażeniu i to liczy się najbardziej. Obudowa tego modelu wyróżnia się stonowaną szarością, a według opinii dostępnych w Internecie jest niezwykle przyjemna w dotyku. Jednocześnie zapewnia, że ten niezwykle lekki telefon nie wyślizgnie się z ręki podczas rozmowy.

Zwykły telefon komórkowy – nowości i klasyki

W moim rankingu przedstawiłem telefony klasyczne, które są dość nowe na rynku, jak i takie, które goszczą na nim od wielu lat. Nie różnią się one od siebie znacząco, jednak posiadają cechy, które pozwalają na przemyślany wybór. Możemy oprzeć się na długości działania baterii, odporności na wstrząsy, wielkości i wadze czy funkcjonalności.

Mi najbardziej przypadła do gustu Nokia – ze względu na zwartą obudowę i niezłe parametry. Jeśli jednak miałbym zdecydować się na telefon, dzięki któremu zapomniałbym o ładowaniu – wybrałbym Panasonica w wersji KX-TU160. Byłem pod ogromnym wrażeniem wytrzymałości jego akumulatora. A jaki jest Twój wybór? Czy korzystasz już z któregoś z tych telefonów z przyciskami? Zachęcam Cię do zostawienia komentarza.