Ile prądu zużywa telewizor, co ma wpływ na koszt I jak oszczędzić na eksploatacji?

Choć podłączony do kablówki powoli staje się już reliktem przeszłości – odbiornik telewizyjny wciąż często gości w naszym życiu. Oglądamy przy jego pomocy seriale na Netflixie, podłączamy go do konsoli czy wykorzystujemy jako wyjątkowo okazały monitor do komputera.

Jak jednak prezentują się koszty jego eksploatacji?

Ile prądu pobiera telewizor – i od czego będzie zależała ta wartość?

W jaki sposób możemy zaoszczędzić na jego użytkowaniu?

Przekonajmy się.

Spis treści artykułu ➡️ pokaż

Ile prądu pobiera telewizor i na jakie aspekty zwracać uwagę?

ekran LED To, jaki apetyt na energię elektryczną będzie miał nasz telewizor, zależy od kilku czynników. Przy dokonywaniu wyboru odpowiednio ekonomicznego urządzenia warto wziąć pod uwagę ich całość – tak, żeby ostatecznie zdecydować się na odbiornik, który pozwoli nam na realne ograniczenie wydatków. Czym konkretnie powinniśmy się kierować przy zakupie telewizora?

– Klasa energetyczna jako sposób na optymalizację poboru prądu

Podstawą będzie tutaj klasa energetyczna. Często słyszymy o jej wskaźniku, kupując pralkę, lodówkę lub zmywarkę do naczyń, całkowicie ignorując ją przy poszukiwaniach telewizora. Jak się jednak okazuje, odbiorniki o wysokiej klasie energetycznej często są w stanie znacząco obniżyć nasze rachunki za elektryczność – przede wszystkim, jeśli często korzystamy z urządzenia.

– Przekątna ekranu – jakie ma znaczenie?

Drugim istotnym kryterium będzie przekątna ekranu. Im większa, tym więcej prądu zużyje nasz telewizor. Biorąc jednak pod uwagę wcześniejszy wskaźnik – zdarzają się sytuacje, w których odbiornik 50 calowy o klasie energetycznej A+++ pobiera tyle samo lub nawet mniej energii niż 40 calowy oznaczony klasą A. Tak więc nic nie jest tu tak oczywiste, jak mogłoby się wydawać na pierwszy rzut oka. Warto jednak pamiętać, że same oznaczenia klas energetycznych często są dość orientacyjne i zdarza się, że stanowią raczej chwyt marketingowy niż miarodajny wskaźnik. Zawsze sprawdzajmy realny pobór prądu, wyrażony w specyfikacji naszego telewizora w watach.

– Ile prądu pobierają poszczególne modele konstrukcyjne telewizora?

Zastanawiając się nad najbardziej energooszczędnym telewizorem, warto uzmysłowić sobie zasadę działania i poboru energii najbardziej popularnych urządzeń. I tak – jeżeli weźmiemy pod uwagę przekątną ekranu – okaże się, że telewizory kineskopowe są największymi pożeraczami energii. Nie zestawiamy ich tutaj oczywiście z bardziej zaawansowanymi technologicznie modelami o większym ekranie, jednak w swojej kategorii są one najbardziej „łakomymi” odbiornikami.

Ile prądu zużywa telewizor plazmowy? Tutaj sytuacja będzie zależna nie tylko od parametrów naszego urządzenia, ale także od tego, co najczęściej oglądamy. Technologia wyświetlania w telewizorach plazmowych sprawia, że czerń uzyskiwana jest poprzez wyłączenie poszczególnych cząstek plazmy. W rezultacie – jeśli preferujemy programy, filmy lub gry, w których znajdziemy mniej jaskrawych kolorów – nasze rachunki za elektryczność w przypadku telewizora plazmowego będą niższe.

Pobór prądu telewizora LCD będzie zaś stały. Oznacza to tyle, że ekran jest oświetlany równomiernie, niezależnie od rodzaju prezentowanego na nim obrazu. I choć w niektórych przypadkach telewizor LCD może okazać się tańszy w eksploatacji od plazmowego, zawsze będzie się to odbywało kosztem jakości – przede wszystkim, jeżeli mówimy o głębokości czerni. W ekranie LCD takie zjawisko w zasadzie nie istnieje. W miejscach, które w założeniu powinny być czarne, będziemy widzieć kolor ciemnoszary lub granatowy. Jest to spowodowane jednolitym oświetleniem ekranu jasnym światłem.

Telewizor LED – najbardziej optymalne rozwiązanie?

Można powiedzieć, że technologia LED jest aktualnie najświeższym rozwiązaniem, jeżeli chodzi o konstrukcję wszelkiego rodzaju ekranów. Jej innowacyjność polega jednak nie tyle na drastycznej poprawie aspektów estetycznych wyświetlanego obrazu, co na znaczącym ograniczeniu kosztów eksploatacji telewizora.

Dla porównania – statystyczny pobór prądu telewizora plazmowego, wyświetlającego pełne spektrum obrazu wynosi 155 W. W przypadku odbiornika LCD będzie to ok. 95 W, zaś telewizor LED w tym samym czasie będzie potrzebował jedynie 52 W. Jeżeli skorzystamy z technologii OLED, uda nam się tę wartość jeszcze delikatnie obniżyć – jednak różnica nie będzie szczególnie znacząca.

Jak widzimy – inwestując w telewizor LED możemy dwukrotnie zaoszczędzić na energii elektrycznej. Oczywiście znaczenie będzie tu miała także przekątna ekranu – podane wartości odnoszą się do sytuacji, w której zarówno odbiornik LED jak i LCD mają po 36 cali.

Ile prądu zużywa telewizor na czuwaniu? Oszczędności w trybie stand by

Nie od dziś wiadomo, że nasze sprzęty pobierają energię nie tylko kiedy z nich korzystamy, ale także kiedy wyłączone pozostają podpięte do prądu. Jak prezentuje się zużycie w trybie stand by w 2021 roku? Naturalnie – będzie to zależało od naszego odbiornika. W przypadku nowoczesnych modeli LED i LCD pobór prądu w trybie czuwania będzie wynosił od 0.5 do 1 wata. Jeżeli 1kWh będzie nas kosztowała 55 groszy, to za godzinę czuwania naszego telewizora (nawet jeśli pobiera on w tym czasie 1W), zapłacimy 0,00055zł.

Trzeba przyznać, że kwota ta nie wygląda na szczególnie wygórowaną. W skali roku takie czuwanie telewizora poszerzy nasz rachunek za elektryczność o ok. 4,60zł. Możemy więc wybierać, czy wyjmować wtyczkę od z prądu, czy lepsze będzie dla nas zaoszczędzenie w ciągu roku sumy, dzięki której pozwolimy sobie na tabliczkę dobrej czekolady :).

Jeżeli jednak posiadamy telewizor plazmowy lub CRT, w zależności od modelu cena pozostawienia urządzenia w gniazdku może być nawet kilkakrotnie wyższa. Jeśli więc zastanawiasz się, czy wyłączać telewizor z prądu i jesteś posiadaczem jednego z wymienionych typów – powinieneś z całą pewnością ograniczyć czas, w którym urządzenie jest podłączone do zasilania sieciowego.

Czy warto kupować nowe modele telewizorów?

Dokonując wyboru w kwestii zakupu swojego nowego telewizora, rozważamy najróżniejsze jego aspekty techniczne i – rzecz jasna – dążymy do tego, żeby otrzymać jak najwięcej w jak najniższej cenie. Czy jednak taki sposób myślenia jest słuszny? Moim zdaniem – nie do końca.
Telewizory, wyprodukowane w ostatnich latach z reguły charakteryzują się wysoką klasą energetyczną. Większość z nich bazuje na ekranie LED, przez co pobór prądu odbiornika jeszcze bardziej się obniża. Decydując się na zakup, rozważajmy go więc nie tylko w kwestii tego, czy interesujący nas model odtwarza filmy w 8K, z wykorzystaniem barw, przekraczających próg ludzkiej percepcji – ale sprawdzajmy przy okazji, jaki jest „apetyt” na prąd konkretnego modelu.

Może się okazać, że za stosunkowo niewielką różnicę w cenie będziemy mogli oszczędzić na rachunkach za elektryczność nawet do kilkudziesięciu złotych w skali roku. Trudno tutaj mówić o tym, że zakupione urządzenie kiedykolwiek nam się w ten sposób zwróci – jednak dodatkowa gotówka w kieszeni, wynikająca z niższych kosztów eksploatacji jest zdecydowanie pozytywną cechą, którą powinniśmy wziąć pod uwagę dokonując wyboru.

Niezależnie od tego, gdzie będziemy dokonywali zakupu – zawsze w opisie poszczególnych modeli telewizorów znajdziemy informację o orientacyjnym poborze prądu. Korzystając z danych zawartych w tabeli i pamiętając, że 1kWh przekłada się na ok. 55 groszy opłaty, będziemy mogli oszacować rzeczywiste koszta używania odbiornika. Pamiętajmy jednak, żeby przed dokonywaniem takich obliczeń zawsze sprawdzić cennik swojego dostawcy elektryczności.

Zobacz więcej wpisów z kategorii: Telewizja